Najbardziej znanym polskim oszustwem
naukowym był „Rocznik ciechanowski” (zwany także mistyfikacją
ciechanowską). W 1975 r. Jerzy Gaczyński „odnalazł"
XV-wieczny manuskrypt. Autorem dokumentu liczącego sześć kart o
wymiarach 31 x 21 cm miał być Stanisław z Lipia, proboszcz parafii
ciechanowskiej.
Manuskrypt naukowcy ocenili jako
wyjątkowo ważny dla Ciechanowa, gdyż księgi miejskie i wszystkie
ważne dokumenty dotyczące miasta spłonęły w pożarze w 1476 r.
„Odnaleziony” dokument „odtworzył” dzieje grodu, zawierał
wiele dat i nazwisk.
Po latach naukowcy i historycy
stwierdzili, że „rocznik” wraz aktem lokacyjnym z 1266 r. to
jedna wielka ściema! Był to bowiem XX-wieczny falsyfikat.
Mistyfikacja miała na celu podniesienie prestiżu miasta. Nie dość
tego, oszustwem okazały się również wiadomości o odnalezieniu
starych monet w Ciechanowie, z czasów panowania Bolesława
Chrobrego. Mistyfikację wykrył prof. Stanisław Suchodolski.
Prestiżu miasta oszustwo nie
podniosło, wstydu się tylko najedli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz