Urynoterapia, czyli picie moczu, należy
do najstarszych metod niekonwencjonalnego uzdrawiania. Motyw ten
pojawia się wielu starożytnych księgach, a jak coś „stoi napisane”, trzeba w
to wierzyć. Ponoć ponad trzy miliony Chińczyków stosuje tą
terapię, jest również bardzo popularna w Indiach. Piją własny
lub cudzy mocz, a zalecane „dawkowanie” to nie więcej niż pół
szklanki porannego „siku”. Trzeba to skonsumować duszkiem, a
„leczenie” trwa od kilku do kilkunastu dni. Jak ktoś chce,
koktajl może doprawić sokiem lub rozcieńczyć wodą.
A leczy się wszystko! Grypę, raka,
AIDS, białaczkę, chorobę popromienną, schorzenia serca i
kręgosłupa, cukrzycę, astmę, bronchit, reumatyzm, artretyzm,
przerost prostaty, łuszczycę, egzemę, opryszczkę, stwardnienie
rozsiane, parodontozę, menopauzę, zapalenie zatok, gruźlicę,
wrzody żołądka i dwunastnicy, wypadanie włosów, otyłość,
nerwicę, migrenę czy zwykle przeziębienie. Sorry, jeśli o czymś
zapomniałem.
No tak! Picie moczu otwiera również
„trzecie oko”, pozwalające na lepszy odbiór metafizycznej
rzeczywistości.
„Siki ciotki Weroniki" można
też stosować zewnętrznie, na rany, oparzenia, ukąszenia owadów i
wypryski, bo ponoć mocz dezynfekuje.
To wszystko guzik prawda! Lekarze
alarmują, że jest wręcz przeciwnie. Urynoterapia może prowadzić
do poważnych powikłań zdrowotnych, z rakiem włącznie. Praktyka
ta jest szczególnie niebezpieczna dla kobiet w ciąży, ponieważ
może doprowadzić do poronienia lub choroby płodu.
W Hollywood, już kilka lat temu, na
urynoterapię zapanowała duża moda, było to „trendy”. Własny
mocz piją ponoć m.in. Jennifer Anniston, Brad Pitt i Tom Cruise.
" Urynoterapia, czyli picie moczu, należy do najstarszych metod niekonwencjonalnego uzdrawiania. " I to jest prawda! - Ale mamy wszystko w naszych organizmach, tak zatrute - wszędobylską chemią, że nerki, które są filtrem i usuwają z moczem: produkty przemiany materii, substancje organiczne, płyny i inne substancje toksyczne, to logika mówi, żeby moczu nie pić, bo wraz z nim wraca wszystko - to, co nerki wydaliły.
OdpowiedzUsuń