Ostatnie zawirowania w rządzie
dowodzonym przez premiera Donalda Tuska, wskazują na to, że
zupełnie stracił kontrolę nad swoimi ministrami, ale również nad
sobą. Kopie dołek, by ze szczętem pogrzebać szanse wyborcze PO.
Nad jego głową podpisano memorandum
gazowe, poleciał za to minister skarbu Mikołaj Budzanowski, ale
premier o swojej decyzji nie raczył nawet powiadomić koalicjanta.
Wicepremier Janusz Piechociński uniósł się honorem, ale to tylko
takie machanie szabelką.
Jakoś dziwnie premier nabrał wody w
usta po doniesieniach tygodnika „Wprost” o biznesowych kontaktach ministra
transportu Sławomira Nowaka. A to wymienia się drogimi zegarkami z
Piotrem Wawrzynowiczem (biznesmen z górnej półki), a to odwiedza
ekskluzywny klub w Warszawie, gdzie cena „wieczoru” dochodzi do
150 tys. zł. A zapraszany jest przez zapraszany przez osoby związane
z firmą CAM Media - realizującą intratne zamówienia dla państwa.
Nic nagannego, prawda? Dziury w całym szukają pismaki jedne!
Z ministrem sprawiedliwości
Jarosławem Gowinem, sprawa jest prosta jak drut - od wana sypie
piasek w tryby PO. Jego wypowiedź o eksperymentach niemieckich
naukowców na przehandlowanych polskich zarodkach woła o pomstę do
nieba! Takie rzeczy może gadać pan Józek w barze przy piwie, a nie
minister sprawiedliwości! A premier chowa głowę w piasek, plecie
trzy po trzy, tłumacząc swojego ministra prawie na zasadzie „co
poeta chciał przez to powiedzieć”. Nie dość tego, grozi mediom
procesami! Prawdziwe kuriozum! Jakby nie było taśm z nagraniami,
jakby widział i słyszał zupełnie coś innego niż reszta
społeczeństwa!
Donaldu Tusku chyba zupełnie się
pogubił! Zamiast ostro wziąć się za to tałatajstwo, wyciąć
równo z trawą i pokazać kto rządzi, kto rozdaje karty, po raz
kolejny pokazuje, że tak naprawdę cyka, że nie ma jaj. A jeżeli
nie panuje nad ministrami, jak może odpowiedzialnie rządzić
krajem?
Wydaje się, że Donald Tusk bardzo
wydajnie „pracuje” na sukces wyborczy PiS. A wtedy jak nic,
trzeba się pakować! Bo na kogo głosować? Prawdziwej alternatywy
nie widać...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz