kontakt

środa, 9 stycznia 2013

Nergal – wcielenie zła i wszeteczności

            Adam Darski, czyli Nergal, wokalista zespołu Behemoth, znowu stanie przed sądem, za podarcie Biblii na jednym z koncertów. Sąd Okręgowy w Gdańsku uchylił bowiem wyrok sprzed dwóch lat, uniewinniający muzyka.
            Doniesienie do prokuratury o obrazie uczuć religijnych, złożyło kilku pomorskich posłów PiS oraz Ryszard Nowak, przewodniczący Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami i Przemocą. Oczywiście nie byli na koncercie, ale twierdzą, że obejrzeli film z klubu „Ucho” w internecie. Czyli – wiewiórki doniosły. 
             Podstawą wznowienia procesu Darskiego jest stanowisko Sądu Najwyższego, do którego o ekspertyzę wystąpił gdański sąd. Trzy miesiące temu uznał, że „przestępstwo obrazy uczuć religijnych popełnia nie tylko ten, kto chce go dokonać, ale także ten, kto ma świadomość, że może do niego dojść”.
            Pięknie! Czyli z ichniego na nasze – skąd mam wiedzieć, że coś kogoś obrazi? A jeśli czyjeś „uczucia religijne” obraża naga baba? Nawet nie naga, ale baba! Zakuć je w kwefy i czadory? Są już tacy! A jeśli moje uczucia obraża inteligencja Ryszarda Nowaka? Z przekonań jestem agnostykiem, ale na użytek tego łowcy sekt, mogę zostać wyznawcą Dobrego czy Złego Mzibu i moje „uczucia religijne” będzie obrażać np. kura albo pomidor.
            Ryszard Nowak ma dość specyficzne podejście do życia, co rusz ktoś obraża jego uczucia religijne. A to Jerzy Owsiak, a to Doda, a to właśnie Nergal. Imponuje znajomościami, bo stwierdzenie, że ten ostatni „obraził Pana Boga” jest z najwyższej półki. Widać Pan Bóg mu to zakomunikował. Jak – pozostanie tajemnicą Ryszarda Nowaka.
            Nieustanie i niezmiernie dziwi mnie fakt takich pozazmysłowych kontaktów. Wydawało mi się, że jeśli już, to Pan Bóg nie jest tak drobiazgowy, że jest ponad takie medialne przepychanki, ponad „doczesne” głupoty. Może by tak ewentualnie Jemu zostawić ocenę czynu Nergala? Czyżby Ryszard Nowak uzurpował sobie boskość, prawo sądzenia, tu, na Ziemi?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz