kontakt

wtorek, 1 stycznia 2013

Raźny krok, w nowy rok!



Nowy Rok, traktowany jako międzynarodowe święto, przypada 1 stycznia i rozpoczyna … nowy rok kalendarzowy.
Jest to data umowna, nie istnieje żadna przesłanka czy punkt na nieboskłonie, w układach planet i gwiazd wyróżniające jakiś konkretny moment, który mógłby być początkiem odmierzania „nowego” czasu.
Tako rzekł Juliusz Cezar i się stało! Trochę szkoda, bo fajnie by było, gdyby np. rok rozpoczynał się wiosną! Ziemia się budzi do życia, wszystko kwitnie!
            Ale do merituma, jak mówił pewien straszny kapral, ucząc musztry.
            Na polecenie Juliusza Cezara egipski astronom Sosygenes opracował kalendarz słoneczny wprowadzony w życie 1 stycznia 45 r. p.n.e., nazwany juliańskim. Powodem opracowania nowego kalendarza było „rozregulowanie się” starego rzymskiego księżycowego odmierzania czasu. Było coraz więcej niedokładności, rozbieżności. 
             Początek roku w kalendarzu juliańskim wyznaczono na 1 stycznia, wówczas bowiem w Rzymie obchodzono święto Janusa - boga drzwi, bram i początków. Od jego imienia bierze nazwę pierwszy miesiąc w kalendarzu w językach romańskich - January. Przed wprowadzeniem kalendarza juliańskiego Rzymianie obchodzili Nowy Rok 1 marca.
             Ten kalendarz obowiązywał w Polsce do 1582 r., kiedy to papież Grzegorz XIII wydał bullę nakazującą stosowanie nowego, zreformowanego przez Luigiego Lilio kalendarza - od jego imienia nazwanego gregoriańskim. Niektóre Kościoły wciąż jeszcze posługują się kalendarzem juliańskim (prawosławni i grekokatolicy), by podkreślić odcięcie się od katolicyzmu.

             Nazwa dzienna rozpoczęcia nowego roku pozostała, ale … przesunęła się w kalendarzu. Jest to w zasadzie kalendarz juliański, do którego wprowadzono poprawkę w naliczaniu lat przestępnych, mającą na celu zapobieżenie opóźnieniu się kalendarza względem roku zwrotnikowego. Zlikwidowano także część różnicy narosłej od wprowadzenia kalendarza juliańskiego. Kalendarz juliański spóźnia się o 1 dzień na 128 lat, a opóźnienie kalendarza gregoriańskiego wynosi 1 dzień na 3322 lata.
1 stycznia według kalendarza gregoriańskiego to 19 grudnia w kalendarzu juliańskim, 1 stycznia według kalendarza juliańskiego to 14 stycznia w kalendarzu gregoriańskim.
            Tak jak my bawimy się na „sylwka”, tak wyznawcy obrządku wschodniego bawią się na noworocznych balach nocą 13/14 stycznia, zwanych „małankami", witając „Stary Nowy Rok". Stary, bo wg. „starego”, juliańskiego kalendarza. Tak więc my już po, inni nadejścia nowego roku dopiero oczekują.
           Spełnienia marzeń!
           Marzę, że się spełnią!








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz