Okazuje się, że wiedza Polaków o
zagrożeniu wirusem HIV i chorobą AIDS ulega degradacji. To jakby wtóry analfabetyzm,
czyli niegramotność. Można sobie robić śmichy-chichy, ale problem jest poważny,
gdyż maleje również tolerancja dla osób chorych..
80 % badanych twierdzi, że można
zakazić się wirusem HIV dotykając osoby chorej na AIDS. Prawie tyle samo osób
(75 %) uważa, że możliwe jest to podczas wspólnie spożywanych posiłków. Nie
jest to prawda, tak jak to, że do zakażenia może dojść na skutek używania
publicznych toalet (jest o tym przekonanych 51 % ankietowanych).
Również 80 % Polaków jest
przekonanych, że ludzie mogą uniknąć zakażenia wirusem HIV, jeśli będą się
lepiej odżywiać (sic!).
Oczywiście, najlepszą ochroną
przed zakażeniem jest „dymanie” w prezerwatywie, a jak nie, po prostu trzymanie
się jednego partnera. O tym jest jednak przekonanych odpowiednio 89 % i 83 %
naszych „oświeconych” rodaków. To i tak dużo!
Dość tego miodu! 59 % Polaków
sądzi, że wirusem HIV można się zarazić przez ukąszenie komara, owada czy
innego insekta. To oczywista bzdura!
Niepokojące i niekorzystne są zmiany
w postawach Polaków wobec osób chorych na AIDS i nosicieli HIV. Z 80,2 % do 73
% zmniejszył się odsetek tych, którzy deklarują, że podjęliby się opieki na
członkiem rodziny, gdyby zachorował.
Z 52,5 % do 37 % zmniejszyła się
aprobata dla zachowania w tajemnicy statusu serologicznego osób żyjących z
HIV/AIDS. Z 84 do 72 % spadł również odsetek tych, którzy uważali, że osoby
zakażone wirusem HIV lub chore na AIDS, powinny mieć możliwość kontynuowania
swojej dotychczasowej pracy.
Dla jasności i przypomnienia:
HIV nie można zakazić się w taki
sam sposób jak przeziębieniem lub grypą. HIV nie przenosi się poprzez kaszel
lub kichanie.
Nie można zakazić się HIV od
psów, kotów lub innych zwierząt.
Nie zakazimy się przez całowanie,
dotyk (nawet osoby spoconej czy zapłakanej), korzystanie ze wspólnych naczyń,
sztućców, łazienki i basenu ani drogą kropelkową. Osoba żyjąca z HIV, aby nie
zarażać innych, musi mieć osobną szczoteczkę do zębów, maszynkę do golenia. Kiedy
zażywamy narkotyki lub przekłuwamy uszy, robimy sobie tatuaż – trzeba zawsze używać sterylnych urządzeń.
Zarazić można się trzema drogami:
Przez krew (otwarta rana,
zażywanie narkotyków itd.; w Polsce i w wielu krajach europejskich nie można
zarazić się przez transfuzję, ponieważ krew jest badana na obecność przeciwciał
anty-HIV);
Przez płyny ustrojowe: spermę i
śluz z pochwy (seks analny to zagrożenie dla obu stron, waginalny - większe
ryzyko ma kobieta, oralny - większe ryzyko zakażenia kobiety - osoby, do której
ust dostaje się sperma);
Z matki na dziecko w czasie
ciąży, porodu lub karmienia piersią (w wielu krajach przed zajściem lub w
czasie ciąży robi się testy na obecność HIV - niestety, w Polsce jeszcze nie)
wynosi 40%. Istnieją jednak odpowiednie, zalecane przez ginekologa-położnika,
leki pozwalające na posiadanie dzieci osobom zarażonym HIV.
HIV jest wirusem, który do życia
potrzebuje organizmu człowieka. Niszczą go środki dezynfekcyjne (choćby woda z
mydłem), temperatura powyżej 100˚C (natychmiastowe zniszczenie) i 56˚C (po
kilku minutach).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz