Niezatapialny – trafiony,
zatopiony!
Kongres PSL wybrał Janusza
Piechocińskiego na nowego prezesa Stronnictwa. Otrzymał 547 głosów;
dotychczasowy lider ludowców, wicepremier Waldemar Pawlak - 530. Po przegranej
Pawlak się obraził i zapowiedział rezygnację z funkcji wicepremiera i ministra
gospodarki. Poczekamy, zobaczymy! Jak znam życie, jeśli już dojdzie do złożenia
rezygnacji, nie zostanie ona przyjęta. Kumple nie pozwolą panu zginąć!
Ale, ale… Panie Waldku, jak tam z
prezesowaniem Ochotniczej Straży Pożarnej? Trochę szmalu z tego jest! Przewałki
udało się zamieść pod dywan, ale oliwa itp.itd.
Panie Waldku! Dalej pan mieszka w Żyrardowie? Nadal pan nie
ma własnego mieszkania? Bo przecież 114-metrawy apartament należał(y) do Iwony
Katarzyny Grzymały. Ciekawe, że nie kupiła lokalu od dewelopera, ale od firmy.
Zresztą nieprzypadkowej. Zakładał ją sam Waldemar Pawlak, a prezesem był jego
kumpel z czasów studenckich. Po co warszawskiej spółce był potrzebny apartament
w Żyrardowie? Od kogo firma wzięła pożyczkę, by go kupić? Dlaczego sprzedała go
po roku przyjaciółce wicepremiera? Woda w usta!
Pamięta pan spółkę Plockman?
Pamięta pan spółkę Internetowy Instytut Informacji - 3i? Wszędzie tam w
zarządzie zasiadała pani Iwona.
No cóż… Teraz, chyba zupa wylała
się na dobre! A przecież wszystkich pan tak lubił! Żaden sojusz polityczny,
nawet najbardziej egzotyczny, nie był
dla pana straszy! Byle utrzymać się na stołku! I co? Spaw puścił?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz