Proteza składa się ze zbiorniczka montowanego w brzuchu,
pompki w worku mosznowym oraz pary cylindrów wszczepionych do ciał jamistych w
prąciu. Proteza otoczona jest zewnętrzną osłonką silikonową impregnowaną
warstwą antybiotyku, który obniża ryzyko infekcji.
Teraz wacek działa jak żywy!
Zwiększa się nawet jego długość i obwód, a odczucia są też niby takie same.
dotyczy ok. 50% mężczyzn w wieku 40 - 70 lat. W Polsce
problem zaburzeń wzwodu dotyczy ok. 10% populacji wszystkich mężczyzn, co
przekłada się na blisko 2 mln osób. Kurcze! Co na to panie? Leżą odłogiem?! No,
ale pozostaje jeszcze te 90%, które się do „permanentnego zwisu” nie przyznaje!
Ale jak poznać łóżkowego artystę od
pozoranta?
Przypomina
mi się opowieść związana z mistrzem aktorstwa, sir Laurencem Olivierem, a w
zasadzie toast.
Królowa
angielska miała ochotę na małe bara-bara, poprosiła zaufanego totumfackiego i
wygarnęła co i jak.
- W nocy
chcę mieć w sypialni księcia Rainiera z Monaco!
- Tak jest!
– entuzjastycznie potwierdził szef dworu, ale w duchu po cichu zaklął. – Skąd
ja jej wytrzasnę księcia Rainiera?! Ale… Zaraz, zaraz! Przecież mamy znakomitego
aktora Laurence’a Oliviera! On go zagra!
Aktor się
zgodził i rankiem, królowa nie kryjąc zadowolenia, powiedziała:
- Dzisiaj
chcę spędzić noc z Frankiem Sinatrą!
I znów
zastąpił go Laurence Olivier. Trzeciego dnia rano, królowa przeciągając się i
ziewając, stwierdziła:
- Dobrze
było, nawet bardzo dobrze! Ale…
Słyszłąm, że jest taki nasz aktor, nazywa się Laurence Olivier, czy jakoś tak…
Przyprowadź mi go alkowy!
Uradowany
totumfacki biegnie do aktora i mói w czym rzecz, przekonany, ze nie ma sprawy.
- Przykro
mi,a le to niemożliwe – nieoczekiwanie mówi Olivier.
-
Dlaczego?!
- Bo ja
jestem impotentem!
Wypijmy
więc za świetne aktorstwo Oliviera!
Z protezą jest jednak jeden
szkopuł - trzeba samemu napompować cylindry. Już to widzę! To pompowanie!
Pewnie ruchy jak przy marszczeniu freda!
Inaczej mówiąc – Renia Grabowska lub Stefan Rączkowski!
Zawsze pozostaje aktorstwo, nie
każdy jednak jest Laurencem Olivierem!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz