Wysłali list z do Krystyny Szumilas - minister edukacji narodowej - by wzięła to pod uwagę. „Apelujemy, aby w ramach zajęć lekcyjnych w szkołach publicznych każdy nowy tydzień nauki zaczynać od wspólnej recytacji hymnu przez całą klasę lub na apelu przez całą szkołę. Zresztą wybór czasu i miejsca recytacji zostawilibyśmy w gestii dyrekcji poszczególnych placówek” - idą na ugodę. „Chcemy trochę nawiązać do tradycji amerykańskiej. W Stanach Zjednoczonych każdy dzień w szkole rozpoczyna się złożeniem przysięgi na wierność fladze i republice” - Marcin Horała sięga po najlepsze wzorce.
Jak by to miało wyglądać? Wszystko jest dopracowane! „Dzieci młodsze mogłyby zaczynać od samego refrenu odśpiewanego w godnej pozycji (jaka ci ona jest, Horała nie precyzuje). Ale szóstoklasiści już z pewnością powinni wiedzieć, że podczas śpiewania hymnu się stoi na baczność”.
„Dziś znajomość słów hymnu polskiego jest na żenująco niskim poziomie” - przytomnie zauważyła Dorota Arciszewska-Mielewczyk.
„Powinniśmy zadbać o szacunek do hymnu, bo to jeden z elementów budujących naszą tożsamość narodową”.
Przykład dał sam prezesunio, Jarosław „Polskę zbaw” Kaczyński. Na pamiętnym II Kongresie PiS, 4 czerwca 2006 r., brawurowo hymn
Polski wykonał!
http://www.youtube.com/watch?v=EipqGBh3WBs
Autorska interpretacja pobiła nawet dokonania Edyty Górniak (Mundial, 2002 r.) przed meczem Polska – Korea! A może by tak duet nagrać?! Byłby wzór jak znalazł!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz