kontakt

sobota, 2 marca 2013

Wytrysk z mózgu

            Były prezydent Lech Wałęsa znów dał popis swojej elokwencji i inteligencji. W wywiadzie dla TVN 24 dobitnie określił swoje stanowisko wobec homoseksualizmu. Stwierdził m.in. - Ja sobie nie życzę, żeby ta mniejszość, z którą się nie zgadzam, wychodziła na ulice i moje dzieci i wnuki bałamuciła jakimiś tam mniejszościami.
            Swoją drogą, czyżby dzieci i wnuki byłego prezydenta były tak podatne na to bałamucenie?! 
          Lech Wałęsa kilkukrotnie podkreślił, że jest 100% demokratą, ale widocznie demokrację rozumie, jak zwykle, po swojemu. - Oni muszą wiedzieć, że są mniejszością i muszą do mniejszych rzeczy się przystosować. A nie wchodzić na największe szczyty, największe godziny - stwierdził ze swoistą logiką i gramatyką. - Zróbmy to sprawiedliwie: macie 5 proc., więc możecie dojść do pierwszej ulicy, a dalej nie. Macie 5 proc., tyle ile was jest.
            Według „myśliciela” z gdańska, nomen omen noblisty, w Sejmie ludzie o innej orientacji seksualnej powinni siedzieć w ostatniej ławie lub Wręcz „za murem”.
            No tak... Nie każdy mur można przeskoczyć, szczególnie intelektualny. Aż nasuwa się ludowe porzekadło - wyżej dupy nie podskoczysz. Dupa, jak widać, dla byłego prezydenta jest ciężarem nie do udźwignięcia.

4 komentarze:

  1. Przychodzi mi na myśl list babci, podobnie jak i były prezydent inteligentnej inaczej, która pisze do dyrektorki szkoły kształcącej jej wnuka:
    Mój wnuk powiedział mi, że w szkole uczyli się dzisiaj o Homo Sapiens. Bardzo proszę o zaprzestanie propagowania pedalstwa w szkole.

    OdpowiedzUsuń
  2. Słuchaj wieprzu to nie jest koncert życzeń żebyś sobie życzył lub nie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wałęsa ma racje, dość śmierdzących kałem tęczowych parad 24/7

    OdpowiedzUsuń
  4. No i bęc ....

    OdpowiedzUsuń