Street art (sztuka ulicy) obejmuje
wiele artystycznych działań, ale najczęściej kojarzona jest z
graffiti. Powstaje spontanicznie w miejscach publicznych, często
nielegalnie.
Nie wnikając w szczegóły techniczne
– dla zainteresowanych – może to być plakat, szablon, vlepka
czy malarstwo ścienne.
Ważne, by działania twórcze odróżnić
od zwykłego wandalizmu i bezmyślnego wypisywania informacji typu –
Józek jezd gupi!
Twórcy street artu są często
bezimienni, ale ich przekaz idzie w świat. Niekwestionowanym mistrzem jest Banksy.
Artyści często wykorzystują zastane
elementy, dowcipnie je uzupełniając.
Niekiedy są „dopowiedzenia”
łączące „tu i teraz” z zupełnie surrealistycznym przekazem,
inspirowanym kadrem filmowym.
Czasem wystarczy niewielka
„ingerencja”, a efekt jest zdumiewający.
Hmmm... Bez komentarza!
Coraz częściej pojawiają się dzieła
3D. Dość strasznie trafić na ulicy na taką dziurę czy spotkać
się oko w oko z tygrysem!
A co można „zobaczyć”, jak się
patrzy uważnie i jak trzeba patrzeć, by potem wykorzystać,
pozostaje tajemnicą twórców.
Jedno jest pewne. Parafrazując
powiedzenie Edwarda Stachury – sztuka jest tam, gdzie jest artysta.
Pomysłowość nie ma granic. - A ja bym powiedziała, że sztuka jest tam, gdzie jest - TALENT!
OdpowiedzUsuń