kontakt

środa, 2 października 2013

Barwna ulica, czyli sztuka dla ludzi

             Street art (sztuka ulicy) obejmuje wiele artystycznych działań, ale najczęściej kojarzona jest z graffiti. Powstaje spontanicznie w miejscach publicznych, często nielegalnie.
             Nie wnikając w szczegóły techniczne – dla zainteresowanych – może to być plakat, szablon, vlepka czy malarstwo ścienne.
            Ważne, by działania twórcze odróżnić od zwykłego wandalizmu i bezmyślnego wypisywania informacji typu – Józek jezd gupi! 
             Twórcy street artu są często bezimienni, ale ich przekaz idzie w świat. Niekwestionowanym mistrzem jest Banksy. 


 
            Artyści często wykorzystują zastane elementy, dowcipnie je uzupełniając.


















 
            Niekiedy są „dopowiedzenia” łączące „tu i teraz” z zupełnie surrealistycznym przekazem, inspirowanym kadrem filmowym. 

















 
             Czasem wystarczy niewielka „ingerencja”, a efekt jest zdumiewający.



















          Hmmm... Bez komentarza!




















              Coraz częściej pojawiają się dzieła 3D. Dość strasznie trafić na ulicy na taką dziurę czy spotkać się oko w oko z tygrysem! 
 
             A co można „zobaczyć”, jak się patrzy uważnie i jak trzeba patrzeć, by potem wykorzystać, pozostaje tajemnicą twórców.
            Jedno jest pewne. Parafrazując powiedzenie Edwarda Stachury – sztuka jest tam, gdzie jest artysta.

1 komentarz:

  1. Pomysłowość nie ma granic. - A ja bym powiedziała, że sztuka jest tam, gdzie jest - TALENT!

    OdpowiedzUsuń