International
Isle of Man TT (Tourist Trophy) Race to wyścigi motocyklowe
rozgrywane niemal nieprzerwanie od 1907 roku na Wyspie Man, lezącej
między Wielką Brytanią a Irlandią. Od lat uważane są za jedne z
najbardziej prestiżowych zawodów na świecie.
Wydarzenie
to w latach 1949–1976 było częścią FIM Motocyklowych Mistrzostw
Świata. Potem w związku z kontrowersjami związanymi z
bezpieczeństwem, impreza wypadła z kalendarza Mistrzostw w 1977 r.
Aby zachować status wyścigów międzynarodowych w latach 1977–1990
The Isle of Man TT Races została utworzona nowa formuła wyścigów:
Formuła TT.
Od 1989
r. wyścigi są rozgrywane pod egidą Departamentu Turystyki Wyspy
Man jako Isle of Man TT Festival.
Wyścigi
odbywają się na przełomie maja i czerwca, a osiągana prędkość
to nawet 300 km/h. Trasa prowadzi górski i drogami, a każdy błąd
to praktycznie śmierć. Żniwo jest okrutne i przerażające.
Zginęło już 240 zawodników i 14 widzów.
Organizatorzy
wyścigów w tzw. szaloną niedzielę ( Mad Sunday) umożliwiają
wszystkim chętnym jazdę na górskim odcinku między Ramsey i
Douglas.
Wypadki
się zdarzały, ale ofiar śmiertelnych nie odnotowano.
" a każdy błąd to praktycznie śmierć. Żniwo jest okrutne i przerażające." - o to facetom chodzi, bo szarość i nuda, to dla nich śmierć za życia ( czyt. udręka ). Ludzie potrzebujący - wysokiej adrenaliny, będą zawsze ryzykować życiem. I nawet nie zdają sobie - tak do końca, z tego sprawy, bo myślą, że nie będą tymi, którym się coś złego przytrafi. Uważają się - za nieśmiertelnych. Tak, jak z resztą my wszyscy! Bo mimo, że zdajemy sobie sprawę, z nieuchronności śmierci, to - paradoksalnie, mamy nadzieję, że wszyscy, tylko nie my. W takich wyścigach biorą udział, ci, którzy nie chcą umierać w łóżku. A większość z nich - niestety, umiera na łóżku szpitalnym - połamani, lub wegetują na wózkach inwalidzkich.
OdpowiedzUsuń