Mieszkające w Milverton (hrabstwo
Somerset, Anglia) małżeństwo Angie i Rhodri Powell podczas remontu
swojego domu, odkryło XVI- wieczne malowidło na jednej ze ścian.
Jest to prawie naturalnej wielkości portret Henryka VIII.
Przez przypadek Rhodri Powell spojrzał
na odwróconą do góry nogami pocztówkę, przedstawiajacą mural i
… dostrzegł diabła. Z rogami i oczami kozy. Szatana zobaczyć
można również, gdy na malowidło patrzy się przez odwracający
zestaw optyczny.
Mural prawdopodobnie powstał „dla
jaj”, a umieszczony był w jadalni ówczesnego właściciela
posiadłości. Był nim archidiakon z Taunton, Thomas Cranmer, który
miał tam letnią rezydencję.
Fachowcy, którzy zajmują się
historią sztuki, twierdzą, że w tamtych czasach dość popularne
były zabawy z perspektywą. Świadczą o tym choćby zniekształcenia
na słynnym portrecie Henryka VIII pędzla Hansa Holbeina (ok. 1540
r.). Być może również oglądano go przez jakiś układ optyczny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz