Małe święto... Blogi „Wackiem o
sosnę” i „Szwarc, mydło i powidło” obchodzą pierwsze
urodziny!
Wszystkim odwiedzającym – na „mydle”
32060 odwiedzin, na „wacku” 33031 – wielki dzięki! Oby Wam
się! Walczę dalej!
Idę świętować „po ułańsku”!
A wygląda to tak... Na długość szabli stawia się kieliszki z
wódką, a na samym końcu tort ze śledziem na wierzchu. Trzeba to
wypić (czas ograniczony), zakąsić i … pawia nie puścić!
Tak
ponoć wyglądała inicjacja w niektórych polskich pułkach
kawalerii.
Jeśli coś już trzeba puścić, to
lepiej „wodza fantazji”! Ta, ponoć, w narodzie nie ginie!
À propos roku, kroku...
Rozmawiają dwie przyjaciółki.
- Podobno wyszłaś za mąż?
- Tak...
- Nie żałujesz swojego kroku?
- Nie, nie żałuje!
Trzymajcie się ciepło! Wszystkiego
NAJ! Jeszcze raz dzięki, że mogłem Was u siebie gościć!
" Jeszcze raz dzięki, że mogłem Was u siebie gościć! "?! - i zapraszam na jeszcze, powinieneś napisać. A ja, z okazji rocznicy - Twoich blogów, nie zaproszę Cię na " Ułańską fantazję ", ale życzę Tobie, następnego roku w takim humorze. I, żeby więcej wpisów - było, od Ciebie samego. Bo, jak chcesz, to wodze fantazji, umiesz popuścić.
OdpowiedzUsuń