Rozpoczęły się finały Pucharu
Narodów Afryki w kopanej. Chłopaki z Nigerii mają mocną motywację
– tamtejsze córy Koryntu zadeklarowały tygodniowe, darmowe
usługi, jeśli „Super Orły” wygrają rywalizację. Zrzeszone w
Stowarzyszeniu Nigeryjskich Prostytutek (ANP) panie mocno wierzą, że
taka nagroda doda orłom skrzydeł.
Od kilku lat modne są różnego
rodzaju erotyczne deklaracje kibicujących ulubionym drużynom
celebrytek czy też nawet gwiazd porno. Najczęściej sprowadza się
toto do spektakularnego striptizu, biegania nago po ulicach miasta
czy wrzucenia do sieci filmu dla dorosłych. Przykładem może być
Larissa Riquelme z Paragwaju, która przed każdym większym
turniejem obiecała, że w przypadku zwycięstwa narodowej komandy,
wszem i wobec pokaże swoje wdzięki bez osłonek.
Nigeryjskie prostytutki ją bez
wątpienia przebiły. Jakość ich usług jest bardzo zróżnicowana,
ale stanowią niezły towar eksportowy. Nigeryjki zalewają kraje
zachodniej Europy, ich konkurencyjność cenowa powoduje zamieszanie
na rynku pracy miejscowych cicho i głośnodajek.
Jak na razie wszystko idzie zgodnie z
planem, nigeryjskie chłopaki się spięły i w ćwierćfinale
pokonali faworyzowane Wybrzeże Kości Słoniowej 2:1. To mała
sensacja, gdyż w tej drużynie kopie m.in. słynny Didier Drogba.
Teraz czeka ich półfinał z Mali, a jeśli wygrają w finale
zmierzą się ze zwycięzcą meczu Burkina Faso – Ghana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz